Policjant z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju, mimo dnia wolnego od służby, nie zawahał się zareagować na przestępstwo. Wczoraj w jednym z marketów w centrum miasta ujął 34-letniego mężczyznę, który ukradł alkohol o wartości ponad 220 złotych.
Dzień wolny od służby miał wczoraj funkcjonariusz Wydziału Kryminalnego z buskiej komendy. Czas ten wykorzystał między innymi na zrobienie zakupów. Przed południem w jednym z marketów w centrum Buska – Zdroju zauważył 34-latka, którego znał z podejmowanych wobec niego interwencji. Mężczyzna ten podszedł do regału z alkoholem, wziął z niego dwie butelki whisky, ale na widok policjanta odłożył je z powrotom na półkę.
Kryminalny dokończył zakupy, wyszedł ze sklepu, nie oddalił się jednak zbyt daleko. 34-latek ponownie wszedł do sklepu i po pewnym czasie z niego wyszedł. Kryminalny poszedł za nim i zauważył nienaturalnie wypchaną kurtkę. Okazało się, że za pazuchą mężczyzna wyniósł ze sklepu dwie butelki whisky i dwa butelkowe piwa. Na miejsce wezwany został patrol mundurowych. Za kradzież alkoholu o wartości ponad 220 złotych stróże prawa nałożyli na sprawcę kradzieży mandat karny. Nienaruszony alkohol trafił do sklepu.
To nie pierwsze ujęcie na gorącym uczynku przez tego policjanta. W ubiegłym roku także będąc w czasie wolnym od służby ujął mężczyznę, który wynosił alkohol ze sklepu.
Źródło: KPP w Busku-Zdroju