Sprawa przeciwko dyrektorowi ZOZ, Grzegorz Lasak odpowiada na zarzuty (nowe video)
2025-03-04 16:09:16

Dziś w Sądzie Rejonowym w Busku-Zdroju odbyła się rozprawa przeciwko dyrektorowi Zespołu Opieki Zdrowotnej, oskarżonemu przez Państwową Inspekcję Pracy o niedopełnienie obowiązków wynikających z art. 221 Kodeksu Karnego. Sprawa dotyczy wypadku przy pracy, któremu uległa Alicja Kopińska, pracownica buskiego szpitala. Po procesie strony przedstawiły swoje stanowiska.


 Zobacz

Po zakończeniu rozprawy przed budynkiem sądu odbyło się spotkanie z udziałem osób związanych ze sprawą. Głos zabrała Alicja Kopińska, która wskazała, że pracodawca odmówił podpisania jej protokołów powypadkowych, kwestionując zdarzenie jako rzekomo sfingowane. – „Uległam wypadkowi w pracy, doznając poważnych obrażeń prawego kolana i barku. Obie kończyny były operowane, a mimo to dyrektor nie uznał wypadku, twierdząc, że próbuję wyłudzić odszkodowanie” – mówiła Kopińska, która w sprawie występuje jako oskarżyciel posiłkowy.

Zobacz

Monika Kosałka, była specjalistka ds. BHP w buskim szpitalu, również zabrała głos, wskazując na nieprawidłowości w traktowaniu pracowników. – „To ja sporządzałam dokumentację powypadkową pani Alicji Kopińskiej. Państwowa Inspekcja Pracy nakazała uznanie zdarzenia jako wypadek przy pracy, jednak dyrektor się z tym nie zgadzał. W konsekwencji zostałam zwolniona dyscyplinarnie. Sprawę o bezpodstawne zwolnienie wygrałam, a wyrok jest prawomocny” – podkreśliła.

Była pracownica zwraca także uwagę na problemy kadrowe w szpitalu. Wielu pracowników odchodzi z własnej woli z powodu presji psychicznej. W sądzie toczą się kolejne sprawy z powództwa Państwowej Inspekcji Pracy przeciwko dyrektorowi szpitala.

Zobacz


Odpowiedż dyrektora Zespołu Opieki Zdrowotnej w Busku-Zdroju

Dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Busku-Zdroju, Grzegorz Lasak, odniósł się do dzisiejszej rozprawy sądowej w Sądzie Rejonowym w Busku-Zdroju, w której został oskarżony o niedopełnienie obowiązków związanych z podpisaniem protokołu powypadkowego.

 

Rzeczywiście, dzisiaj odbyła się jedna z rozpraw w wydziale karnym, w której zarzuca mi się, że nie podpisałem protokołu dotyczącego wypadku w pracy. Chciałbym jednak podkreślić, że pierwszy z tych dokumentów wskazywał na datę 21 stycznia 2022 roku – dzień wolny od pracy. Taki dokument nie mógł być przeze mnie podpisany, gdyż nie było możliwości, by do wypadku doszło w czasie wolnym od obowiązków zawodowych. Następnie przedstawiono mi drugi protokół, tym razem z datą 20 stycznia 2022 roku, jednak zawierał on formalne braki. Dlatego również ten dokument nie został przeze mnie podpisany – wyjaśnia dyrektor.

Lasak odniósł się również do sytuacji związanej z innymi sprawami toczącymi się wobec niego i placówki. – Nie ukrywam, że to kolejna sprawa, której celem wydaje się być podważenie mojej roli jako dyrektora. Od lat w szpitalu prowadzimy zmiany, które wymagają odpowiedzialności i rzetelnej pracy. Od 2016 roku placówka funkcjonuje inaczej – nie wystarczy w niej „bywać”, trzeba rzeczywiście pracować na rzecz pacjentów. Jestem przekonany, że mimo trudności idziemy w dobrym kierunku, a naszym priorytetem pozostaje wysoki standard leczenia oraz profesjonalna opieka medyczna – podsumował dyrektor.

Więcej informacji w materiale video naszej Telewizji internetowej Ponidzie.TV.











https://swietokrzyskie.info/printnews.php?id=40629