Kamil Sobik w ciągu kilku lat zdobył doświadczenie w dziedzinie promocji młodych pisarzy, publikacji ich pierwszych dzieł literackich oraz przebijania się na rynku wydawniczym. Opowiadał, że choć niejednokrotnie napotykał trudności i niechęć ze strony wydawnictw, nigdy nie rezygnował ze swoich marzeń. Podkreślał, że warto wierzyć w siebie, nawet gdy wszystko zdaje się nie układać po naszej myśli. Jak powiedział: „Kiedy nie chcieli mnie drzwiami, wchodziłem oknem albo przez komin”.

Autor wspomniał również, że przygotowania do napisania powieści „W drodze do wolności” były bardzo intensywne. Opowiedział o procesie jej tworzenia oraz ciekawych anegdotach związanych z tą pracą. Podczas poszukiwania informacji odwiedził Muzeum Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu i miejsca związane z bitwami z tamtego okresu. Gromadząc materiały, w tym wycinki z gazet oraz relacje świadków, stopniowo kształtował fabułę, którą ostatecznie ukończył w półtora miesiąca.

Kamil Sobik nie należy do pisarzy, którzy od najmłodszych lat pochłaniali setki książek. Jak sam przyznał, nie zawsze był zadowolony, gdy otrzymywał w prezencie książki zamiast filmów czy gier komputerowych. Podczas spotkania dał się poznać jako osoba sympatyczna i otwarta, nawiązując ciekawy dialog z publicznością. Zdradził także, że planuje wydanie kolejnej książki, będącej kontynuacją historii przedstawionej w „W drodze do wolności”.

Uczestnicy spotkania okazali duże zainteresowanie twórczością młodego pisarza, chętnie nabywając jego książki i ustawiając się w kolejce po autograf.

W spotkaniu z pisarzem wzięli udział uczniowie z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Mikołaja Kopernika w Busku-Zdroju, Liceum Ogólnokształcącego nr 1 im. Tadeusza Kościuszki oraz Publicznej Szkoły Podstawowej w Zbludowicach.

/MGBP/