Pomimo upływu wielu lat od zakończenia działań wojennych, wciąż na terenie Polski odnajdywane są niewybuchy, które stanowią poważne zagrożenie dla mieszkańców. Takie przypadki nie są rzadkością i mogą prowadzić do groźnych sytuacji, jeśli nie zostaną odpowiednio zgłoszone i zabezpieczone.
Wczoraj do Komisariatu Policji w Połańcu zgłosiła się 38-letnia mieszkanka gminy Łubnice, która poinformowała, że w garażu znalazła przedmiot przypominający granat. Z relacji kobiety wynika, że pudełko z granatem zostało przywiezione z piwnicy lokalu w Połańcu, który kupiła po zmarłym właścicielu.
Na miejsce skierowano policjanta, który potwierdził, że znalezisko to granat F1. Wezwano saperów, którzy zajmą się niebezpiecznym przedmiotem. Do czasu ich przyjazdu teren został zabezpieczony przez funkcjonariuszy z pobliskiej jednostki.
Przypominamy: w przypadku ujawnienia przedmiotu przypominającego niewybuch nie wolno go przenosić, dotykać ani próbować rozbrajać. O znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę Policji, której funkcjonariusze zabezpieczą teren i niebezpieczny przedmiot.
Źródło: KPP w Staszowie
