W dniach 14-16 czerwca 2024 roku zawodnicy Buskiego Klubu Kung-fu Yantai wzięli udział w XXX Mistrzostwach Polski Kung-fu Wushu, które odbyły się w Warszawie-Piaseczno. Kluczowe zawody, zorganizowane przez Polski Związek Wushu pod patronatem Ministerstwa Sportu i Turystyki, przyciągnęły najlepszych zawodników z całej Polski.
Hala Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piasecznie gościła rywalizację w konkurencjach toulou, toulou z bronią, formach sportowych i sanda (walki).
"Nasza skromna 8-osobowa ekipa wywalczyła w konkurencji toulou 6 medali, w tym 2 złote, 2 srebrne i 2 brązowe. To naprawdę wielki sukces" powiedział Andrzej Cupryjak-Socha, trener Buskiego Klubu Kung-fu Yantai.
W konkurencji tradycyjnych form ręcznych (11 lat) bezkonkurencyjny okazał się Szymon Majcher, który podczas swojego drugiego startu zaprezentował znakomitą formę. Julia Zielińska, rywalizująca w kategorii wiekowej 10-12 lat w formach z kijem, wywalczyła 3. miejsce, również podczas swojego drugiego startu.
"Wit Kłuskiewicz, startujący w kategorii 15-17 lat, potwierdził swoją przynależność do kadry narodowej w konkurencji tradycyjnych form północnych. Jego zwycięstwo w toulou San Xin Gen stylu Shaobequan jest dowodem na nasze ciężkie treningi i zaangażowanie" dodał Cupryjak-Socha.
Agata Godula (kategoria wiekowa 18-39) zdobyła brązowy medal, prezentując trudną formę rodzimego stylu Tanglangmen (modliszka) Bengbu z layang. W konkurencji Dulian (forma podwójna, kategoria 18-40) Agata Godula i Wit Kłuskiewicz zaprezentowali się znakomicie, wykonując formę zgodnie z naukami trenera.
"Najtrudniejsze są zawsze czwarte miejsca," stwierdził trener. "Amelia Marońska, Wit Kłuskiewicz, i Szymon Majcher niewiele zabrakło do medalu, ale ich wysiłek zasługuje na ogromne uznanie. Debiuty Patrycji Słopieckiej, Karoliny Kmiecik i Amelii Orkisz były obiecujące. Przyszłość przed wami."

Trener Cupryjak-Socha wyraził swoją wdzięczność dla wszystkich, którzy przyczynili się do sukcesu zawodników. "Dziękujemy naszemu kierowcy, panu Zbyszkowi, za pełen profesjonalizm i komfort jazdy. Dziękuję również panu dyrektorowi Markowi Madetko – bez pana pomocy nic by nie wyszło. Wyjazd został w części sfinansowany z dotacji uzyskanej z Urzędu Miasta i Gminy Busko-Zdrój. Specjalne podziękowania kieruję do burmistrza Jerzego Szydłowskiego oraz starosty Jerzego Kolarza za ich wsparcie i zainteresowanie naszymi zawodnikami. Szczególne podziękowania należą się również wspaniałym rodzicom – dziękuję, że jesteście!"
Trener Cupryjak-Socha zakończył, przypominając zawodnikom: "Pamiętajcie, jakiekolwiek granice istnieją tylko w naszym umyśle."