Na znak pamięci 75. Rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, 1 sierpnia o godz. 17.00, na minutę włączone zostaną w całej Polsce syreny alarmowe. Polacy uczczą w ten sposób pamięć tych, którzy 75 lat temu podjęli walkę o wyzwolenie stolicy Polski - Warszawy.
Syreny zawyją między innymi na budynkach administracji samorządowej oraz strażnicach jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych.
Mija 75. Rocznica wybuchu powstania warszawskiego, które wybuchło 1 sierpnia 1944 roku o godzinie 17.00 tzw. 'Godzina W'. Było największą akcją zbroją podziemia w okupowanej przez Niemców Europie.
Powstanie zostało zorganizowane przez Armię Krajową w ramach akcji 'Burza'. Po stronie Polski walczyło ok. 50 tys. Powstańcy mieli problem z uzbrojeniem, dysponowali w większości jedynie broną ręczną.
Godzina "W" 1 sierpnia 1944 r. Patrol porucznika Stanisława Jankowskiego
"Agatona" z batalionu "Pięść" na pl. Kazimierza Wielkiego w drodze do
Śródmieścia. Po prawej kolejno kamienice pl. Kazimierza Wielkiego 8 i
10.
Walki zakończyły się 2 października 1944 roku. W trakcie dwumiesięcznych walk oddziały powstańcze straciły bezpowrotnie blisko 16 tys. żołnierzy – z czego 10 tys. poległych oraz 6 tys. zaginionych, których należy uznać za zabitych. Rannych zostało ok. 20 tys. powstańców – w tym 5 tys. ciężko. Do niemieckiej niewoli trafiło ok. 15 tys. żołnierzy (w tym ok. 900 oficerów i 2 tys. kobiet). Duże straty poniosły również oddziały 1. Armii Wojska Polskiego. W walkach o Pragę, a zwłaszcza podczas prób forsowania Wisły, utraciły one blisko 5,5 tys. zabitych i rannych. Nie jest znana dokładna liczba ofiar cywilnych.
Źródło i zdjęcie Wikipedia
Więcej o powstaniu